niedziela, 4 grudnia 2011

Weekdays :(

Dzisiaj niedziela, a co za tym idzie-jutro poniedziałek. Och.. jak ja nie chcę.. ale mam nadzieję, że ten tydzień minie mi równie szybko co poprzedni. Jutro sprawdzian z polskiego-niby się uczyłam, ale boję się jak zawsze. Zobaczymy. A poruszając miłe tematy : święta się zbliżają wielkimi krokami! We wtorek mikołajki i potem już z górki. Macie już jakieś pomysły co chcielibyście dostać pod choinkę? u mnie jak zwykle: niekończąca się lista, ale zastanawiam się nad słuchawkami i mikrofonem, jednak muszę się jeszcze zorientować czy można go będzie podłączyć do pianina. Pewnie wpadną jeszcze jakieś nowe ubrania do kolekcji(muszę w końcu ogarnąć moją garderobę, bo połowy rzeczy nie noszę)
 i drobiazgi.
 A ogólnie to byłam dziś na pizzy z Werą, Karoliną i Asią, potem jeszcze krótki spacer i stanie przez godzinę na boisku i ganianie psa Weroniki. Nic tak mi nie poprawia humoru jak to nasze wspólne gadanie o niczym i śmianie się z wszystkiego.
Wstawię jeszcze zdjęcia pierścionka, który ostatnio zrobiłam i własnoręcznie przerobionej kurtki na kamizelkę:













Przepraszam, że zdjęcia nie są poobracane, ale już nie mam siły.
No i jeszcze buty, w których się absolutnie zakochałam:
To na razie tyle, całuję-Oliwia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz