Dla Pinki na 30 lutego!

Hej wszystkim! No no trochę zaniedbałyśmy tego bloga i naprawdę wszystkich bardzo przepraszamy, ale mamy nadzieję, że nadal będziecie nas odwiedzać. Postaramy się pisać regularnie. A dzisiejszą notkę dedykuję dla Pinki (pinkaswag.blogspot.com), która od dłuższego czasu się pytała kiedy w końcu nowa notka. Odpowiedź był zawsze taka: 30 lutego, haha. Taka przerwa wynikła przede wszystkim z braku czasu. Wiecie jak to jest. Był koniec semestru to trzeba było wszystko pozaliczać, a po feriach się zaczęły sprawdziany :( . Ferie (23.01 - 6.02) wspominam bardzo miło, choć za szybko zleciały. Byłam w Karpaczu i w Warszawie, a aktualnie siedzę w domu, bo jestem chora. Zapalenie gardła, masakra. Do szkoły chyba dopiero pójdę w poniedziałek. Cały tydzień oglądam serial Julia. Serial może niektórzy znają, a inni nie. Zawsze chciałam oglądać coś w tym typie Brzyduli, ale nigdy nie miałam na to czasu, więc przy chorobie zdecydowałam się na Julię. Jestem dopiero na 17 odcinku. Wydaje się fajne, no ale zobaczymy jak się wszystko rozkręci. Jeszcze na pożegnanie mam dla was kilka inspiracji. Mam nadzieję, że się spodobają :)

 A CO TAM U WAS? JAK MINĘŁY FERIE?

To do następnej. Weronika :)