Udaneego Sylwestra !

Siemka. Co tam u was? Dużo tu się zmieniło. Jeszcze ja dziękuję za wszystkie komentarze i dodawanie do obserwowanych naszego bloga. Wiecie, że przynosi to mobilizację do dalszego pisania.Ja wczoraj wróciłam z turnieju, na którym było nie ciekawie. Tyle rzeczy się wydarzyło, że masakra. Zajęłyśmy 5 miejsce, a więc nie najgorzej. Dzisiaj miałam mieć najlepszego SYLWESTRA w życiu, niestety nie udało się mi i Iśce zrealizować tego naszego marzenia, bo Oliwia zachorowała. No trudno, tak czasami bywa. Życzę jej powrotu do zdrowia. No a przechodząc do dnia dzisiejszego to spędzony naweet miło. Rano pooglądałam telewizję, a potem grałam w kosza z psem na podwórku no i jeszcze pobiegałam z nim troszeczkę. Wymęczył mnie, za to mam nadzieję, że nie będzie się bał fajerwerków i tych wystrzałów, bo psy to różnie reagują. Zaraz mam zamiar zrobić jakieś babeczki z okazji Sylwestra, bo sama w domu siedzę i będę się nudzić. Poteem jakieś filmy obejrzę i mam nadzieję, że do 00:00 wytrzymam i przywitam miło Nowy Rok. Kurdee, wielka szkoda, że sylwester z Iśką nie wypalił. Mam nadzieję, że za rok to nadrobimy. No to teraz :

ŻYCZYMY WAM WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W NOWYM ROKU, ŻEBY BYŁ JESZCZE LEPSZY OD TEGO 2011, ŻEBY NIE BYŁO KOŃCA ŚWIATA. NO I PRZEDE WSZYSTKIM UDANEGO SYLWESTRA. BAWCIE SIĘ DOBRZE!

A wy jak spędzacie sylwestra? W domu przy telewizorze tak jak ja czy raczej idziecie gdzieś na imprezę?
Jeszcze ponawiam pytanko: ZNACIE FAJNE FILMY DLA NASTOLATEK?

Pa, do następnej notki :*
Wera.

thanks for comments!

Na wstępie podziękuję wam za tak liczne odwiedziny i wszystkie komentarze, bo w porównaniu do poprzednich notek jest ich bardzo dużo:D
Dzisiejszy dzień uważam za dosyć udany. Najpierw poszłam z psem na spacer. Potem chwila lekcji, pograłam na pianinie i tak jakoś zleciało. Trochę pooglądałam telewizję i porysowałam ;) a teraz uznałam, że powinnam napisać notkę,bo obiecałam wstawić zdjęcia prezentów. A więc oto one(chociaż nie wszystkie, reszty nie chciało mi się dodawać):

Haha i jeszcze oczy, które dziś narysowałam :D

Czy oglądał ktoś z was "Sylwester w Nowym Jorku"? Jak wrażenia?-godny polecenia? Bo może się w sobotę skuszę z Werką go obejrzeć.

Pozdrawiam-Oliwia. Zapraszamy do komentowania i częstego odwiedzania naszego bloga ;*

Nowy rok się zbliża ;)

Jak wam mija środowy wieczór? Mi całkiem nieźle-pomijając fakt, że siedzę cały czas w domu. Weronika pojechała do Malbroka i za kilka dni wraca. Ale już postanowione, że w sobotę do niej idę na noc i miło spędzimy sylwestra :D. A wy macie już jakieś plany?
 A co do świąt Bożego Narodzenia:jak je spędziliście? Werka już pisała o tym wszystkim, ale teraz ja się pochwalę XD. Dostałam trochę ubrań(w tym wymarzoną bluzkę z Guns N'Roses), płytę-Use Your Ilussion II, słuchawki, biżuterię, suszarkę i słodycze oczywiście-wszystkie prezenty uważam za trafione i ich  zdjęcia postaram się dodać w następnej notce:D. Kocham święta-niestety tak szybko mijają. Mam nadzieję, że rok w oczekiwaniu na kolejne również przeleci bardzo szybko. A powtarzam jeszcze pytanie: znacie jakieś dobre filmy?-najlepiej komedie.
I dodam zdjęcia trzech sylwestrowych zestawów stworzonych dzisiaj dla zabawy na Polyvore:

Pamiętajcie: w tym roku macie błyszczeć !
A ogólnie to siedzę w domu(wiem, już mówiłam) i oglądam Pamiętniki Wampirów, czyli nadrabiam zaległości. A co o nich sądzicie?oglądacie? Całuję was-Oliwia. Idę oglądać kolejne odcinki ;)

No i po świętach ;(

Hej. Co tam u was? Jak po świętach? No to taak:
Ja święta spędziłam bardzo miło. Wigilia była u moich dwóch babć, więc najpierw poszłam do jednej, a potem do drugiej. U teej pierwszej bardzo miło. Podzieliliśmy się opłatkiem, zjedliśmy wspólną kolację, prezenty no i pośpiewaliśmy kolędy. Lubię najbardziej takie rodzinne święta. A u drugiej babci był mój prawie siedmioletni siostrzeniec. No to mój tata przebrał się za Mikołaja. mały jak najbardziej uwierzył i był zauroczony Mikołajem. Myślę, że zapamięta tą przygodę do końca życia i będzie ją miło wspominał. A co do prezentów to dostałam: słuchawki, conversy, karaoke, płytę Rihanny Talk That Talk, kubek, kasę, bluzę no i mnóstwo słodyczy.

A pierwszy i drugi dzień świąt to oba spędziłam podobnie. Rodzinnie, a to najważniejsze. Spacerowała, oglądałam też różne różniaste filmy. Najbardziej jednak podobał mi się KOŃ ŚWIĘTEGO MIKOŁAJA. Film godny polecenia dla wszystkich miłośników koni lub jakichkolwiek zwierząt. Przez całe święta brakowało mi śniegu, który mi jeszcze bardziej daje je poczuć. Mam nadzieję, że spadnie jak najszybciej.A dzisiejszy dzień spędziłam równie miło. Najpierw trening, a potem poszłam na orlika z Klaudią i Karoliną. Było fajnie, ale właściwie nic się nie działo, bo mało osób było. A od środy do piątku bardzo pracowite dni, gdyż jadę na turniej do Malborka. Nie chcę mi się chyba przede wszystkim dlatego, że jest to turniej od razu po świętach. Trudno. Mam jednak nadzieję, że szybko zleci i miło spędzę czas z koleżankami. Trzymajcie kciuki za jak najwyższe miejsce. No i jeszcze sprawa SYLWESTRA. Mam nadzieję, że będzie to najlepszy Sylwester w moim życiu. Najprawdopodobniej przyjdzie do mnie Iśka na nockę, ale nie wiadomo czy rodzice jej pozwolą. Trochę pooglądamy filmy, pośmiejemy się i jakoś zleci do tego 2012 roku. Możecie czekać na notkę po północy, którą napiszemy wspólnie i na pewno będą jakieś zdjęcia. Dobra ja kończę. Pa, Wera.

Jeszcze pytanka. ZNACIE JAKIEŚ FAJNE FILMY, KTÓRE MOŻNA OBEJRZEĆ W SYLWESTROWĄ NOC? A JAK U WAS PO ŚWIĘTACH? CO PRZYNIÓSŁ MIKOŁAJ? ;D

All I want for christmas is.. you!

Wigilia już jutro, nie mogę się doczekać ;) Wszystko gotowe?Prezenty, potrawy? Ja wczorajszy cały dzień spędziłam w Gdańsku, a dzisiaj w kuchni-pomagałam mamie ;) Jutro cała rodzina zbiera się u mnie w domu i mam nadzieję, że miło spędzimy wieczór.  co do wczorajszego dnia-byłam odebrać siostrę z liceum i zajechałam na zakupy. W zasadzie to kupiłam sobie tylko komin(niebieski-mam nadzieję, że wkrótce go wam pokażę), bo reszte prezentów miałam już gotowych. Ale mimo wszystko liczę na jakieś drobne niespodzianki, uwielbiam, gdy po prostu zżera mnia ciekawość i przewracam wszystko w domu w poszukiwaniach ;) Ogólnie to powiem wam, że pierwszy raz w tym roku mam żywą choinkę! A ten zapach po prostu powala-trochę się sypie,ale to nic, chyba przeżyję :D Na dzisiaj to tyle, jutro mnie jeszcze czeka pracowity dzień i nie zdziwię się jeśli bd musiała pięć razy biegać do sklepu haha. Całuję, Oliwia.

Haha, absolutny klasyk :D

 Dziękujemy za wszystkie komentarze i dodawanie do obserwowanych. Pozdrawiamy serdzecznie i życzymy wesołych świąt ! <3

Kiermasz świąteczny ;)

Hej wszystkim. Jak zleciał przedostatni dzień szkoły? My jutro idziemy na 9 i na w-f tylko, czyli prawie nie ma lekcji. A dzisiaj dzień mi zleciał szybko. Na językach lekcje świąteczne, a na chemii pisałam sprawdzian zaległy. No i jeszcze polski, muzyka i godz. wych. A popołudniu jasełka i kiermasz świąteczny. Zarobiliśmy około 107 złotych. To naprawdę dużo, bo prawie w ogóle ludzi nie było. Jeszcze jasełka, na których wszystkie dziewczyny z mojej klasy śpiewały kolędy. Naśmiałam się z Klaudią co nie miara. C'nie Klaudia . xd ? No dobra to jutro te same jasełka i jeszcze wigilia klasowa ;).
Macie jeszcze zdjęcia z dzisiaj ;)

Pa, Wera ;)

awww... shopping!

Jest sobotni wieczór, a ja popijam cieplutką herbatkę i piszę notkę, bo dawno mnie tu nie było ;) Jakoś tak zleciał ten tydzień i nie było czasu. A Werka niestey nadal chora ;( ale chodzą plotki, że piecze ciasto xD Pochwalę się wam, że we wtorek byłam na lodowisku i naprawdę świetnie było-w dodatku zero gleb. I ogólnie było dużo śmiechu, zwłaszcza z jednego faceta, którego jbc serdecznie pozdrawiam! W piątek sprawdzian z chemii i nie było, aż tak tragicznie, zobaczymy co z tego bd. A po południu poszłam z dziewczynami na wigilię miejską-śpiewałyśmy parę kolęd i oglądałyśmy jeszcze parę innych występów. Co do naszego-no comment, a ogólnie największe wrażenie wywarł na mnie występ tancerzy ognia. Chciałabym tak ale cóż: ja+ogień=nic fajnego xD.
A wracając do tematu: zakupy-czyli moja absolutna miłość xD Jutro się wybieram na poszukiwanie prezentów. Mam nadzieję, że kupię płytę Guns N'Roses, książkę Teen Vouge, jakieś ciuchy i może torbę. Zobaczymy. O ile ludzie jutro w sklepach mnie nie zabiją-lol, oby nie było ich zbyt dużo. A jak u was sytuacja? już wszystko gotowe, czy póki co same pomysły?
I jest jeszcze rzecz, dzięki której jestem taka szczęśliwa, ale muszę to obgadać z Werką. Mam nadzieję, że się niedługo spotkamy i szybko wyzdrowieje.
No to na tyle. Całuję, Oliwia ;) może jutro jakieś zdjęcia zakupów.

Znalazłam dzisiaj do tego nuty i rozpracowałam już 2 strony :D

Christmas is coming ;D

Witam wszystkich po długiej przerwie. Wiecie jak to jest : brak czasu, lekcje, zajęcia dodatkowe no i jeszcze nauka. A ostatnio Iśka była z klasą na łyżwach. Z tego co wiem to było super. A ja cały dzisiejszy dzień przeleżałam w łóżku. Dokładniej to uczyłam się trochę i oglądałam jakieś bajki i filmy wszystko po kolei. Praktycznie na wszystkim spałam no ale cóż. Jestem bardzo chora (zapalenie zatok i straszny kaszel) ;/. Jutro może pójdę do szkoły na sprawdzian z chemii, ale zależy jak się będę czuła.A tak jak w tytule: ŚWIĘTA NADCHODZĄ. Już się nie mogę doczekać jeszcze tylko 9 dni. Pierniczki mam zrobione i jeszcze choinkę ubrać i święta na maxa poczuję. Dobra to ja spadam. W weekend na pewno jakaś dłuższa notka. Pozdrawiam, Werka. I jeszcze piosenki, które cały czas nucę ;)

 

I jeszcze krótkie pytanko. Trochę tego bloga mamy, a więc jak wam się u nas podoba ?

Knock, knock, knockin' on heavens door ! :D

Jak wam mija weekend? No właśnie-mija i to szybko ! Ja niestety prawie całą sobotę i niedzielę spędziłam na uczeniu się z chemii. W piątek mamy sprawdzian, a wiadomo jak to w tygodniu, nie miałabym zbyt dużo czasu. Ale na szczęście we wtorek jedziemy z klasą na lodowisko, czyli nie bd aż tak tragicznie :D. Jutro u nas drugi dzień rekolekcji i ominiemy angielski! :D
A ogólnie to jestem ciekawa jak tam u Wery. I wczoraj i dzisiaj była na turniejach i nie mam jeszcze wiadomości jak im poszło-oby jak najlepiej! No i przez to nie poszłyśmy na żaden spacer :( trudno, może innym razem. Warto wspomnieć, że wczoraj robiłam pierniczki i tutaj macie kilka zdjęć:



Wiecie, że Guns N'Roses bd w Rybniku? ktoś się wybiera? ;)

A w piątek oglądałam Talihina Sky-czyli historię Kings of Leon, momentami się wzruszyłam i film naprawdę godny polecenia, to chyba na tyle, całuję was- Oliwia:)

Weekend ; )

Hej wszystkim. Co tam u was? Jak minął tydzień? Mi bardzo szybko i w końcu nadszedł mój wymarzony weekend. Za bardzo nawet czasu wolnego nie będę miała, bo jutro wyjeżdżam o 7:00 na turniej do Giżycka. A wracam około 17 także jeszcze się na jakiś spacer wybiorę. No a w niedzielę wyruszam najpierw do Dobrego Miasta i Ostródy. Życzcie nam powodzenia i trzymajcie kciuki za pierwsze miejsca. Dzisiaj bardzo pracowity dzień (w szkole 7 lekcji, a potem trening). Teraz mam zamiar się wykąpać i w ciepłym łóżeczku położyć się przy jakimś fajnym filmie. Tylko nie znam żadnych super filmów dla nastolatek. Może wy znacie jakieś? Które najbardziej lubicie oglądać? Czekam na tytuły ;)
A w kolejnych notkach na 99 % znajdą się nasze zdjęcia ;p
Miłego wieczoru, Werka.
Jeszcze zdjęcia słuchawek, tylko, że nie wiem, które wybrać. Może mi pomożecie? Które wam się bardziej podobają? No cóż mam nadzieję , że jedne z nich znajdą się pod choinką.

Także jeszcze raz pozdrawiam i pa ;)

Day as usual..

Jak tam, żyjecie? Wczoraj nas nie było mimo obietnic, ale.. tak jakoś wyszło. A ja teraz siedzę już wykąpana, w pełnie zrelaksowana i naładowana pozytywną energią. Bo jutro piątek kochani ! Ten tydzień zleciał równie szybko, co poprzedni. A dzisiaj, dzień jak zwykle. Jedna kartkówka(mam nadzieję, że mi jakoś poszła xD) i dostałam z biologii 5+ i jestem z sb mega dumna! Po południu byłam na angielskim dodatkowym i nauczyciel mnie gnębił moim ostatnim wywiadem udzielanym do gazety xD/ Całe szczęście tak pozytywnie, ale i tak już nie wyrabiam. Jbc to było wbrew mojej woli-szkoda tylko że podali nazwisko. W weekend wybieramy się z Werką na jakiś spacer i mam nadzieję, że porobimy trochę zdjęć, bo by się przydały ;) A na razie to tyle. Trzymajcie kciuki, bo jutro piszę test z geografii!
jeszcze piosenka, która od jakiegoś czasu staje się coraz bardziej popularna i absolutnie się zakochałam:

A co do filmu, który mam zamiar obejrzeć w weekend-historia kings of leon, oglądał ktoś?

Całuję, Oliwia.

Mikołajki ! :D

Też czujecie już magię świąt w powietrzu? Po prostu kocham to uczucie, kiedy zaczyna się odliczać dni do Bożego Narodzenia:) A dzisiaj mikołajki, w szkole bardzo fajnie(dziwię się, że to mówię xD) prawie lekcji nie było, a jak coś to dosyć lekkie. Ogólnie odbył się dzisiaj u nas turniej siatkówki, w którym grała Werka z paroma innymi dziewczynami i zajęły co prawda ostatnie miejsce, ale nie należy się przejmować, bo inne drużyny były jakieś przerośnięte haha. A Frombork mimo wszystko się starał, czyli.. GRATULACJE ! A jak tam dzisiejsze prezenty? co dostaliście? Ja jakieś drobiazgi: kalendarz, płyn do kąpieli i balsam, no i oczywiście słodycze :D Mikołajki to takie symboliczne święto, czyli nie spodziewałam się Bóg wie czego. Spokojnie-poczekam do Wigilii. To chyba na tyle. Jutro na pewno pojawi się nowa notka, napiszę ja, albo Wera-na pewno ktoś ;) I dziękujemy za wszystkie miłe komentarze, bo dopiero zaczynamy i naprawdę dużo to dla nas znaczy <3 I macie jeszcze pare zdjęć z dzisiaj:

Achh.. no i Chucki ze swoim nowym prezentem :D

My new room ;)

Dobry wieczór wszystkim. Tą notkę piszę ja, czyli Wera. To mój pierwszy post, gdyż tak jak już wcześniej wspominała Oliwia miałam remont w pokoju. Już wszystko skończone i z rezultatów jestem bardzo zadowolona. W szkole dzisiaj nawet spoko oprócz sprawdzianu z polaka. Poszedł mi nie najgorzej, ale ogólnie z polskim w tym roku mam problemy chociaż w podstawówce radziłam sobie b. dobrze. A jutro mam turniej Mikołajkowy w szkole także na lekcjach mnie nie będzie. A już za 2 godziny witamy Mikołajki (imieniny Św. Mikołaja) także WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO MIKOŁAJU! Już powoli zaczynam czuć tą magię świąt, a wiem, że po Mikołajkach to już do Wigilii jakoś poleci. Lista prezentów już napisana, a co dostanę to wielka niespodzianka. Niedługo również będę musiała wziąć się za pieczenie pierniczków na Święta to moja rodzinna tradycja ;) . To już chyba wszystko także dobranoc i Miłych Mikołajków ;D.
A jeszcze zdjęcie tapety która gości na jednej ze ścian mojego nowego pokoju :

Jeszcze raz dobranoc, a ja idę czytać GONE. Zniknęli faza trzecia. Polecam, naprawdę super książka ;)

Weekdays :(

Dzisiaj niedziela, a co za tym idzie-jutro poniedziałek. Och.. jak ja nie chcę.. ale mam nadzieję, że ten tydzień minie mi równie szybko co poprzedni. Jutro sprawdzian z polskiego-niby się uczyłam, ale boję się jak zawsze. Zobaczymy. A poruszając miłe tematy : święta się zbliżają wielkimi krokami! We wtorek mikołajki i potem już z górki. Macie już jakieś pomysły co chcielibyście dostać pod choinkę? u mnie jak zwykle: niekończąca się lista, ale zastanawiam się nad słuchawkami i mikrofonem, jednak muszę się jeszcze zorientować czy można go będzie podłączyć do pianina. Pewnie wpadną jeszcze jakieś nowe ubrania do kolekcji(muszę w końcu ogarnąć moją garderobę, bo połowy rzeczy nie noszę)
 i drobiazgi.
 A ogólnie to byłam dziś na pizzy z Werą, Karoliną i Asią, potem jeszcze krótki spacer i stanie przez godzinę na boisku i ganianie psa Weroniki. Nic tak mi nie poprawia humoru jak to nasze wspólne gadanie o niczym i śmianie się z wszystkiego.
Wstawię jeszcze zdjęcia pierścionka, który ostatnio zrobiłam i własnoręcznie przerobionej kurtki na kamizelkę:

Przepraszam, że zdjęcia nie są poobracane, ale już nie mam siły.
No i jeszcze buty, w których się absolutnie zakochałam:

To na razie tyle, całuję-Oliwia.

Tak na początek ;)

Jak w tytule: dopiero zaczynamy, a więc cierpliwości. Dzisiaj taka krótka notka, bo już nie mam siły. Po całym tygodniu jestem padnięta, ale w końcu WEEKEND! Dzisiaj  7 lekcji i jak zwykle w piątek jesteśmy ostatnimi, którzy zostali w szkole:( Wracając-na naszym blogu tematy będę na ogół podzielone, ja:moda, outfity, kosmetyki itp, a Wera:muzyka, książki i gotowanie. Taa.. my i nasze eksperymenty kulinarne, ale obiecujemy, że jak dodamy jakiś przepis to sprawdzony i bez obawy-nie zatrujecie się. Zobaczymy co z tego wszystkiego wyjdzie, mam nadzieję, że wytrwamy jak najdłużej. A na razie to tyle; idę jeszcze poczytać(Naznaczona-świetna książka) i potem spać. Jutro na pewno jakaś dłuższa notka, może z outfitem znowu dodana przeze mnie, bo Wera tymczasowo ma remont pokoju, a jutro Iława-turniej. No to powodzenia i dobranoc ;)